MKiŚ przedstawia założenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenckiej (ROP)
Wiceministra klimatu i środowiska Anita Sowińska przedstawiła na konferencji prasowej założenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta dla opakowań (ROP).
Resort chce wdrażać system od przyszłego roku. Przekonuje, że system jest bardziej sprawiedliwy niż obecnie funkcjonujące rozwiązanie i skłoni producentów do wyboru łatwiejszych do recyklingu opakowań.
Projekt Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) o rozszerzonej odpowiedzialności producenckiej (ROP) został opublikowany w Rządowym Centrum Legislacji (RCL). Obecnie podlega opiniowaniu, konsultacjom społecznym i uzgodnieniom międzyresortowym – podała Sowińska.
O założeniach systemu pisaliśmy m. in. tutaj.
System ROP. To przedsiębiorcy mają płacić za gospodarkę odpadami opakowaniowymi
Jak wskazała, ROP opiera się na zasadzie, że producenci powinni ponosić odpowiedzialność za swój produkt w całym cyklu życia produktu.
"Czyli nie tylko do momentu sprzedaży, tak, jak jest to obecnie, ale aż do unieszkodliwienia odpadu, który powstał z tego produktu. To wiąże się oczywiście z kosztami, ponieważ producenci czy importerzy powinni ponosić koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych. W tej chwili ten ciężar kosztów spoczywa przede wszystkim na mieszkańcach, którzy opłacają rachunki za wywóz odpadów w swoich gminach" – mówiła na konferencji Sowińska.
System ROP jest bardziej sprawiedliwy, dlatego, że koszty będą ponoszone przez ten podmiot, który ma wpływ na projektowanie wyrobów – wskazała wiceministra.
"Czyli producent może zdecydować o tym, żeby ponosić mniejsze koszty lub nie ponosić ich wcale, jeśli zdecyduje się na opakowania wielokrotnego użytku (...). System na też motywować do zmniejszania wagi opakowania, czyli w rezultacie ilości odpadów" – dodała.
Kwoty płacone przez przedsiębiorców będą wpłacane na wydzielony rachunek Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Będą przeznaczane wyłącznie na gospodarowanie odpadami.
Polecamy: Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta. Kiedy, jak i za ile?
Opłaty, jakie mają ponosić w związku z funkcjonowaniem systemu przedsiębiorcy, będą obliczane przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy. Będą następnie konsultowane w ramach rady, w której będą wchodzili przedsiębiorcy, samorządowcy, przedsiębiorcy z branży recyklingu oraz organizacje społeczne.
System ma być wdrażany przez kilka lat
Harmonogram wdrażania systemu ROP został podzielony na kilka lat:
- w 2026 r. gminy otrzymają wynagrodzenie za gotowość do selektywnej zbiórki odpadów w wysokości 6 zł za mieszkańca za rok.
- W 2027 r. wysokość wynagrodzenia ma być naliczana od każdej tony przeznaczanej do recyklingu, w celu motywowania gmin do zwiększania jego poziomu.
- W 2028 r. do systemu zostaną włączone sortownie i recyklerzy.
Jak podkreśliła Sowińska, nie można też uznać, że ROP jest podatkiem – a takie informacje pojawiają się w przestrzeni publicznej. "Już teraz mieszkańcy ponoszą ten koszt gospodarowania odpadami, ponieważ opłacają rachunki za wykonanie tej usługi. Podobnie będzie to miało miejsce w przypadku producentów. Produceni będą ponosić koszty usługi, która jest wykonywana przeważniej przez gminę".