UOKiK nałożył 80 mln zł kary na Vectrę. Spółka nie zgadza się z decyzją
Według prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta Vectra stosowała nieuczciwe praktyki rynkowe, czym naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Chodzi o wprowadzenie jednostronnych zmian w umowach z klientami oraz bezpodstawne zastosowanie podwyżek opłat abonamentowych. Regulator postanowił ukarać firmę 80 mln zł grzywny, podkreślając, że nadawca dopuścił się podobnych wykroczeń już wcześniej. Vectra nie zgadza się z decyzją i zamierza walczyć o swoją rację w sądzie.
Jak wskazano w komunikacie UOKiK, "Vectra przez lata jednostronnie zmieniała swoim klientom zapisy w umowach w trakcie ich trwania". Chodzi o wprowadzenie do umów klauzuli modyfikacyjnej, która dawała firmie możliwość do jednostronnego podwyższenia wysokości abonamentu. Skargi na tego typu działanie spływały do Urzędu od klientów.
W sprawach przytoczonych przez UOKiK wskazano, że niektórzy klienci miesiąc po podpisaniu umowy z Vectrą otrzymywali informację o zmianie warunków współpracy. Dostawca usług telekomunikacyjnych wprowadzał zapis o możliwości zmiany cen abonamentu, beż możliwości wypowiedzenia umowy po stronie konsumenta. W skali roku w poszczególnych przypadkach koszty wzrosły o 144 zł, jeżeli klient korzystał z telewizji i internetu od Vectry.
Przeczytaj również: 105 mln zł kary dla Biedronki. UOKiK karze sieć za ukrywanie informacji w promocji
Urząd postanowił nałożyć karę nie tylko z uwagi na naruszenie interesów konsumentów, ale także dlatego, że Vectra już wcześniej dopuściła się podobnych przewinień. W 2022 r. UOKiK nałożył na spółkę ponad 22 mln zł kary. Słuszność tej decyzji została potwierdzona przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jednak wyrok nie jest prawomocny, ponieważ firma postanowiła złożyć od niego apelację.
Vectra nie zgadza się z decyzją UOKiK. "Powstała kwadratura koła"
Podobne stanowisko Vectra zgłosiła do dzisiejszej decyzji. W komunikacie nadesłanym redakcji XYZ.pl firma wskazała, że nie zgadza się z decyzją UOKiK. "Jesteśmy przekonani, że nasze działania były i są zgodne z przepisami, co zostało Urzędowi rzetelnie wyjaśnione w trakcie postępowania" - wskazano w oświadczeniu spółki.
Prezes zarządu Vectry Paweł Dlouchy cytowany w komunikacie stwierdził, że w latach 2019-2020 spółka wdrożyła zapisy, których wymagał od nich UOKiK, dające firmie możliwość podniesienia cen abonamentów, a klientom odstąpienie od umowy. "Teraz ten sam regulator twierdzi, że nie mogliśmy wprowadzić wymaganych zmian, nie mając uprzednio zapisów pozwalających nam na ich wprowadzenie. Powstała kwadratura koła" - można przeczytać w stanowisku firmy.
Poza karą grzywny UOKiK nakazał spółce telekomunikacyjnej zmiany treści umów, poinformowanie klientów o zaistniałej sytuacji oraz zwrócenie im pieniędzy pobranych w ramach zakwestionowanych przepisów. Vectra będzie musiała to zrobić po uprawomocnieniu się wyroku, ponieważ przysługuje jej prawo do odwołania się od decyzji. Firma skorzysta z tej drogi, bo jak podkreśliła w oświadczeniu, uważa decyzję Urzędu za "krzywdzącą i niesprawiedliwą".