ropa naftowa

Ceny ropy na giełdzie w USA zniżkują, lecz zmierzają do zakończenia tygodnia z największym wzrostem od czerwca. Amerykańskie sankcje nałożone na głównych rosyjskich producentów zwiększyły na rynku obawy o zakłócenia w dostawach.

Największe chińskie państwowe rafinerie wstrzymały zakupy rosyjskiej ropy transportowanej tankowcami – podała agencja Reuters, powołując się na "liczne źródła handlowe".

Indie nie będą kupować rosyjskiej ropy - ogłosił w środę prezydent USA Donald Trump. Jak dodał, poinformował go o tym w środę przywódca Indii Narendra Modi.

Brytyjska kanclerz skarbu Rachel Reeves ogłosiła w środę, że rząd wprowadza sankcje na dwie największe rosyjskie firmy naftowe Łukoil i Rosnieft oraz na 51 tankowców floty cieni. Polityczka stwierdziła, że jest to kolejna próba zaostrzenia sankcji energetycznych i ograniczenia dochodów Kremla.

Ceny ropy rosły w poniedziałek rano w związku z oznakami łagodzenia napięcia pomiędzy USA a Chinami. Prezydent Donald Trump w komentarzach w niedzielę wskazywał, że "wszystko będzie dobrze", jeśli chodzi o relacje Stanów Zjednoczonych i Państwa Środka.

Orlen chwali się, że uwolnił Europę Środkową od rosyjskiej ropy. Okazuje się jednak, że na stacjach Orlenu na Węgrzech i Słowacji wciąż pojawia się paliwo produkowane z tego surowca. To efekt umowy, którą polska spółka zawarła z węgierskim koncernem paliwowym MOL przy okazji fuzji z Lotosem.

Włoski gigant energetyczny Eni wznowił prace wiertnicze na obszarze morskim na północny zachód od Libii po pięcioletniej przerwie. Informację tę podała dziś państwowa libijska Narodowa Korporacja Naftowa (NOC). Jest to kolejny krok w kierunku normalizacji i zwiększenia produkcji w sektorze energetycznym kraju Afryki Północnej.

W przyszłym tygodniu prawdopodobna jest stabilizacja cen paliw na stacjach benzynowych – prognozują analitycy e-petrol.

W rafinerii El Segundo pod Los Angeles, w zachodniej części Stanów Zjednoczonych, wybuchł pożar; słychać było odgłosy eksplozji – przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na lokalny dziennik „LA Times”. Policja nie ma obecnie żadnych informacji na temat ewentualnych ofiar.